11 listopada to szczególna data w polskim kalendarzu. To dzień, w którym w wolnej Polsce obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości - odzyskanej w 1918 roku po 123 latach. Chociaż jest to data symboliczna, gdyż nie widnieje pod żadnym aktem ustanawiającym powstanie państwa polskiego, właśnie w tym dniu wspominamy wszystkich Polaków, którzy w ciągu kilku pokoleń nie ustawali w walce o wolność i niepodległość swojej Ojczyzny. Im dziś składamy hołd. Chylimy głowy przed bohaterami walczącymi o prawdę i polskość .
W 1795 roku Rosja, Austria i Prusy dokonały trzeciego, ostatniego rozbioru Polski. Nasza Ojczyzna zniknęła z mapy świata. Polacy jednak nie przestali walczyć o odzyskanie suwerenności. Rodzice, nauczyciele, ludzie kultury, głosili prawdę o historii Polski, wiedzę o kulturze języka polskiego. To była walka o polskość przeciwko rusyfikacji i germanizacji. Świadomość potrzeby niepodległości zrodziła również takie inicjatywy jak Tajne Kursy Naukowe czy Wolną Wszechnicę Polską. Nie mieliśmy państwa, lecz stworzyliśmy polskie wojsko na obcej ziemi, we Włoszech, u boku Napoleona, który walczył z naszymi zaborcami. Polacy nigdy nie przestali marzyć o wolności, a rok 1830 na nowo rozpalił ich nadzieje. W noc listopadową młodzi ruszyli pod wodzą Piotra Wysockiego do boju. Rozpoczęło się powstanie listopadowe, które niestety, mimo ogromnych ofiar, zakończyło się klęską.
Wydarzenia, które w 1848 roku ogarnęły wiele europejskich państw, wpłynęły także na sytuację na ziemiach polskich. Obalenie rządów absolutnych w Berlinie i w Wiedniu dało szansę na ponowne podjęcie dążeń niepodległościowych. Aktywne zaangażowanie Polaków w wystąpieniach rewolucyjnych i narodowowyzwoleńczych nie pozwalało opinii publicznej
Minęły jednak jeszcze cztery lata, długie lata wojny, zanim Polska niepodległa pojawiła się na mapie Europy. Polacy, podzieleni na dwa obozy, zmuszeni byli do prowadzenia bratobójczej walki. Polak wcielony do armii austriackiej lub pruskiej strzelał do brata - Polaka w armii rosyjskiej...
10 listopada 1918 roku z ponad rocznego internowania w Magdeburgu powrócił do Warszawy Józef Piłsudski. Kilka dni później zostaje Naczelnikiem Państwa. 11 listopada 1918 roku -koniec wojny. Dla Polski oznaczało to odrodzenie, niepodległość. Radość z odzyskania wolności Polacy manifestowali spontanicznie, szczerze i żywiołowo.
Dziś - z perspektywy 106 lat, z pozycji niedawno odrodzonej państwowości i demokratycznych przemian, popatrzmy na tę datę z patriotyczną refleksją nad przebytą drogą. Dylematów, których nie oszczędziła nam polska historia i nie szczędzi współczesność, nikt za nas i bez nas ich nie rozwiąże. Szczególnie ważne jest kształtowanie w duchu patriotyzmu młodego pokolenia. W naszej szkole przebiega to każdego dnia. Nie tylko na lekcjach historii, ale również w związku z licznymi uroczystościami o wymiarze
patriotycznym, a przede wszystkim postacią naszego Patrona – wspaniałego Żołnierza – Patrioty – generała doktora Romana Abrahama . Oto kilka fragmentów wypowiedzi naszych uczniów:
„ Ojczyzna to miejsce, które zawsze będzie dla mnie domem, w którym czuję się bezpiecznie.”
„Wolność i niepodległość jest dla mnie poczuciem bezpieczeństwa. Możliwością i obowiązkiem moralnym kultywowania tradycji moich przodków.”
„ Należy pamiętać, że państwo tworzą obywatele, dlatego w naszym pokoleniu jest siła do dalszego rozwoju i lepszego życia.”
„ Patriotyzm jest dla mnie wymiarem szacunku do mojej Ojczyzny oraz pamięci o historii. Byciem dumnym z tego, kim się jest i w godny sposób reprezentowanie swojego państwa.”
Na końcu przesłanie do młodych Polaków żyjących w XXI wieku. Są to słowa rotmistrza Witolda Pileckiego, który swoje życie poświęcił Polsce.
„ Kochajcie ojczystą ziemię. Kochajcie swoją świętą wiarę i tradycję własnego Narodu. Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba służyć całym swoim życiem.”